Sam program do głosowania to dopiero początek – aby „rewolucja klikających” wystąpiła konieczne jest powołanie do życia platformy, która pozwoli ludziom nawiązywać relację i więzi przez Internet i da możliwość ludziom nauczenia się wspólnego decydowania. Niestety społeczeństwa zapomniały jak osiągać konsensus w procesie demokratycznym, z uwagi na to jak bardzo zostaliśmy podzieleni. Dlatego uważam, że aplikacje i platformy to tylko narzędzia, ale potrzebna jest szeroka edukacja w zakresie ich używania oraz nauka procesów demokracji bezpośredniej i oddolnej. Mamy w planach budowę takiego super systemu wielu aplikacji połączonych jednym interfejsem ja to nazywam roboczo Cyberspace.

Obok jest Link do prezentacji koncepcji CyberSpace.

Pozdrawiam Marcin G.