Unikalne cechy demokracji Szwajcarskiej
Jan Kubań, Jürg Burri
Warszawa 2022.03.16
Demokracja Szwajcarska jest skrajnie różna od demokracji znanej z Polski. Jej najważniejsze cechy omawia jego Ekscelencja Ambasador Szwajcarii w Polsce Jürg Burri. Przedstawiamy Państwu zapis rozmowy Jana Kubania z Ambasadorem przeprowadzonej w dniu 16 marca 2022 roku. Najważniejsze kwestie zostały wytłuszczone.
Filmowy zapis rozmowy „Szwajcaria ma UNIKALNY SYSTEM POLITYCZNY! Warto brać przykład! Jürg Burri & Jan Kubań” można znaleźć na kanale namZalezy pod linkiem https://youtu.be/I439J8WbKsk
Jan Kubań: Witam, nazywam się Jan Kuban i w dzisiejszej rozmowie z cyklu „Ludzie i systemy”… mam zaszczyt i przyjemność rozmawiać z jego Ekscelencją Ambasadorem Szwajcarii w Polsce, panem Jürgiem Burri.
Jürg Burri: Witam.
Jan Kubań: Nasza rozmowa jest realizowana we współpracy z następującymi instytucjami:
- To oczywiście Ambasada Szwajcarii,
- Fundacja PAFERE, która jest reprezentowana przeze mnie,
- Youtube’owy kanał namZależy
- „The Language of Liberty Institute” z Phoenix w Arizonie oraz
- Liberty International – stowarzyszenie międzynarodowe, które zajmuje się dostarczaniem i rozpowszechnianiem wiedzy na temat wolności obywatelskich.
Naszym dzisiejszym celem jest przedstawienie szwajcarskiego systemu politycznego oraz, jeśli to możliwe, sprawdzenie, jak można dowiedzieć się więcej o tym systemie, korzystając ze szwajcarskich placówek dyplomatycznych.
Szwajcarski system polityczny jest unikalny na skalę światową, czy mógłby Pan przedstawić naszej międzynarodowej publiczności jego główne cechy…
Jürg Burri: Tak, dziękuję. Dzień dobry, nazywam się Jurg Burri. Jestem ambasadorem Szwajcarii w Polsce. Rzeczywiście jesteśmy przekonani, że nasz system… nasz system polityczny jest systemem unikalnym w skali świata i dlatego Ambasada Szwajcarii w Polsce objechała z wystawą na temat nowoczesnej demokracji bezpośredniej prawie całą Polskę. Odwiedziliśmy większość uniwersytetów i znaczących uczelni.
Za pomocą tej wystawy staramy się pokazać, że szwajcarski system polityczny ma trzy kluczowe cechy, które są bardzo szczególne i zarazem ze sobą powiązane.
Pierwsza kluczowa cecha demokracji Szwajcarskiej
Pierwszą z nich jest wspomniany przez pana system demokratyczny, który jest na wpół bezpośredni, więc ludzie mogą przegłosować każdą ustawę w referendum lub wprowadzić nowe prawo w drodze inicjatywy ludowej. To są dwa wyjątkowe narzędzia naszej demokracji. To jest punkt pierwszy.
Druga i trzecia kluczowe cechy demokracji Szwajcarskiej
Drugi punkt to zasada subsydiarności połączona z federalizmem. Mamy więc państwo, które funkcjonuje na trzech poziomach. Mamy gminy, mamy kantony, co stanowi odpowiednik polskiego województwa, i mamy poziom federalny – czyli rząd centralny.
Władza jest zasadniczo rozdzielana od dołu do góry, a nie, tak jak w innych krajach, od góry do dołu. Tak więc w tym systemie na każdym poziomie mamy możliwość decydowania na poziomie lokalnym!
I te trzy czynniki sprawiają, że System Szwajcarski trudno jest porównywać z innymi systemami, ale można z niego zaczerpnąć rozwiązania, które mogą być dobre dla każdego innego kraju.
Jan Kubań: Mam takie osobiste pytanie: „Czy Szwajcarzy są dumni z tego systemu?”… „Czy Pan osobiście też jest z niego dumny?”.
Jürg Burri: Cóż, osobiście nie powinienem być dumny, bo to nie ja osobiście go stworzyłem. Ale myślę, że społeczeństwo szwajcarskie, od czasów rewolucji, inwazji Napoleona, a następnie budowy szwajcarskiego państwa federalnego, stale optymalizowało system. Myślę więc, że możemy być bardzo dumni z tego systemu szwajcarskiego.
Jan Kubań: Oraz z tego, jak go budowaliście i optymalizowaliście. Główne pytanie, które bardzo mnie nurtuje, to: „Jak udało się Szwajcarom stworzyć ten system? Bo jest to zupełnie niewiarygodne, że ktoś, gdzieś za granicą, mógłby zrobić to samo! Ten system to system budowany od dołu do góry! Jak Szwajcarom udało się go stworzyć? Jak on powstał?
Jürg Burri: Myślę, że historia Szwajcarii jest nieco inna niż historia większości krajów ponieważ kiedy mówimy Konfederacja Szwajcarska, mamy na myśli k o n f e d e r a c j ę. W chwili powstania w 1291 roku mieliśmy trzy kantony, które połączyły się i utworzyły właśnie konfederację. Potem kolejne kantony sukcesywnie się dołączały aż w końcu powstało dzisiejsze terytorium Szwajcarii. Widzicie więc, że nigdy nie mieliśmy sytuacji, w której w królestwie próbowano myśleć: „Jak zorganizować terytorium i podzielić je na obszary”. Szwajcaria jest jak puzzle, gdzie obszary się połączyły i stały się jednością.
I dlatego, kiedy części się połączyły, to przedstawiciele kantonów musieli decydować, jakie uprawnienia przyznają rządowi centralnemu.
To nie rząd centralny decydował, jakie uprawnienia przekazujemy kantonom.
Jan Kubań: A więc to jest chyba fundament konfederacji?
Tak, rzeczywiście, to proces całkowicie oddolny!
Powinniśmy to wyjaśnić naszym słuchaczom, ponieważ to właśnie jest prawdziwa konfederacja. Słyszałem w Pana głosie, jak Pan zaakcentował słowo „konfederacja” by podkreślić jego prawdziwość!
Inne kraje używają słowa „konfederacja” tylko do… maskowania swojego systemu politycznego, który konfederacją nie jest, i używają go w innym znaczeniu, jak sądzę.
Jürg Burri: Rzeczywiście, można dyskutować na temat terminu „konfederacja”, ale tym, co udowadnia, że Szwajcaria jest prawdziwą konfederacją, jest to że mamy kompetencje prawne na każdym poziomie.
Tak więc, mamy zagadnienia, które są zarządzane na poziomie gminy… To są takie rzeczy jak: „Ile powinno być szkół?”, „Jak zorganizować straż pożarna?”. Tak jest też oczywiście w innych krajach. Na poziomie kantonalnym mamy, na przykład, jakim językiem mamy się posługiwać. Decyzję o tym podejmuje się na poziomie kantonu. Kanton decyduje, jakie są poziomy kantonów. A na poziomie federalnym rozstrzygane są tylko sprawy zagraniczne, cła i inne typowe kwestie, które dotyczą całej konfederacji. I nie tylko mamy te różne poziomy, ale także mamy obowiązek… finansowania tego, co postanawiamy.
Tak więc jako obywatel Szwajcarii otrzymuję kwestionariusz podatkowy z mojej gminy, dostaję też kantonalny kwestionariusz podatkowy oraz kwestionariusz od rządu federalnego. Tak więc wiem, ile płacę za każdy poziom. I każdy poziom sam decyduje, ile pieniędzy od obywatela jest mu potrzebne do sfinansowania zadań, które ustalił.
Jest to więc autonomia, która jest dość pełna.
Jan Kubań: Chciałbym zwrócić uwagę naszym widzom, że każdy pomysł zaproponowany przez kanton powinien… być finansowany z własnych środków. A więc to jest naprawdę wyjątkowe!
Naprawdę wyjątkowe! Dziękuję, że Pan to powiedział.
Pomówmy o Amerykanach… Amerykanie są bardzo dumni ze swojej demokracji i chcą ją szerzyć na całym świecie. Czy tak samo jest w przypadku Szwajcarów? Czy Wy, Szwajcarzy, chcecie szerzyć ideę demokracji bezpośredniej na całym świecie?
Jürg Burri: Myślę, że kiedy mówi się o Stanach Zjednoczonych i Szwajcarii, to oba te kraje są starymi demokracjami. Uważamy się za siostrzane republiki, ponieważ mamy trochę podobną tradycję intelektualną. Ale jeśli chodzi o rozpowszechnianie, to nie sądzę, aby Szwajcaria miała ambicję eksportowania swojego systemu politycznego.
Nie jest to system, który można „skopiować i wkleić” w innym kraju.
Jednak dzięki temu, że mamy tak żywy proces demokratyczny w kraju, ludzie decydują o wielu sprawach. Mamy mechanizmy i te mechanizmy mogą być wykorzystane, weźmy na przykład protesty nauczycieli w kraju, które miały miejsce tutaj w Polsce. I widzimy, że jest problem z wynagrodzeniem polskich nauczycieli, a ponieważ Szwajcaria nie jest krajem scentralizowanym, to nauczyciele są opłacani w Szwajcarii przez kanton.
Czyli przez niższy poziom i od razu pojawia się konkurencja na poziomie wynagrodzeń między kantonami…
Jan Kubań: I oczywiście konkurencja w jakości świadczonej pracy.
Jürg Burri: A taka konkurencja zawsze pomaga… sam Pan to powiedział, od razu zauważył pan istotę konkurencji. Konkurencja zawsze powoduje dwie rzeczy: JAKOŚĆ, a także pewną SPRAWIEDLIWOŚĆ w wynagradzaniu. A nauczyciele w Szwajcarii protestują mniej. Ponieważ jeśli jeden kanton uzna, że ma problem z jakością systemu szkolnictwa to podniesie pensje i nauczyciele tam pójdą, a wtedy inni będą zmuszeni konkurować, co automatycznie daje pozytywny efekt w zarządzaniu systemem szkolnictwa, tak bym to ujął.
Jan Kubań: Tak, bardzo dziękuję. To bardzo ważna uwaga. Czy w szwajcarskich placówkach dyplomatycznych istnieje program, który może wprowadzić ludzi, którzy chcą dowiedzieć się czegoś więcej o waszym systemie politycznym?
Czy mogą oni skontaktować się z ambasadą Szwajcarii i otrzymać jakieś dokumenty, książki lub wskazówki? Jak mogą dowiedzieć się czegoś więcej?
Jürg Burri: Muszę wrócić do tego dokumentu, który jest naszą gazetą i zawiera podstawowe informacje o tym, jak zorganizowana jest szwajcarska demokracja. Dokument ten istnieje w wielu językach, i jest dostępny we wszystkich ambasadach Szwajcarii. Mogę polecić też internet. Jest tam strona internetowa, strona Domu Szwajcarskiego, która udostępnia te informacje w formie cyfrowej. Można też znaleźć wiele szwajcarskich stron internetowych, które w taki czy inny sposób wyjaśniają system szwajcarski. Mamy więc do czynienia z szeroką gamą źródeł informacji i łatwo można je znaleźć.
Jan Kubań: Jedno pytanie techniczne: Czy podane tu informacje są chronione prawem autorskim, czy też możemy je rozpowszechniać, tłumaczyć i rozprzestrzeniać na całym świecie?
Jürg Burri: Będę musiał to wyjaśnić.
Jan Kubań: Proszę to zrobić. Myślę, że powinniśmy podać te informacje. W takim razie… a jakie są cele tego programu? To znaczy czy chcecie coś osiągnąć, czy po prostu chcecie rozpowszechniać informacje, a jeśli ktoś ją podchwyci to dobrze, a jeśli nie podchwyci, to też dobrze?
A może macie, jako kraj, jakiś plan?
Jürg Burri: Podstawowym celem dyplomacji publicznej jest pokazanie atutów swojego kraju. A atuty Szwajcarii to z pewnością system polityczny, który zapewnia dużą stabilność i sprawia, że Szwajcaria jest bardzo bezpiecznym miejscem. Ale także innowacyjność, która sprawia, że Szwajcaria jest bardzo konkurencyjnym krajem. Krajem bardzo wydajnym ekonomicznie i krajem, z którym warto współpracować. Trzecim przesłaniem jest to, że Szwajcaria to piękny kraj i kiedy się go odwiedza, spędza się tam bardzo przyjemnie czas, ponieważ jest po prostu piękna.
Dlaczego więc rozpowszechniamy informację, że mamy interesujący i stabilny system polityczny?
Dlatego, że inne kraje są naszymi partnerami, a zawsze dobrze jest, gdy partnerzy rozumieją cię, gdy mają z tobą do czynienia. Ten system polityczny ma oczywiście kilka cech szczególnych. Ma wiele zalet, ale ma też tę pewną specyfikę. Otóż pewne decyzje… zajmują trochę czasu, ponieważ muszą być skoordynowane między różnymi poziomami. I tak na przykład w Szwajcarii… prawa nie da się zmienić z dnia na dzień, ale potrzeba na to trochę czasu. To jest coś, o czym Polacy powinni wiedzieć.
Jan Kubań: Niedawno ambasada Szwajcarii objechała Polskę z wystawą na temat demokracji bezpośredniej. Dlaczego? Czy to była wasza inicjatywa, czy też ktoś was o to poprosił?
Jürg Burri: To była globalna inicjatywa, w ramach której chcieliśmy umieścić nasz system polityczny w centrum uwagi. Ale potraktowałem to jako pretekst… do objechania Polski. W ciągu mojego półrocznego ambasadorowania w Polsce zauważyłem bowiem, że Warszawa jest bardzo trudnym miejscem do komunikacji. W Polsce wszystkie media, wszystkie instytucje koncentrują się na Warszawie, podczas gdy w województwach, a nawet w dużych i ważnych miastach, takich jak Gdańsk, Wrocław, Kraków, Poznań można znaleźć wiele interesujących lokalnych tematów. Po pierwsze, w jaki sposób miasta mogłyby lepiej prowadzić swoje interesy, gdyby miały więcej kompetencji?
Ludzie chętnie się dowiadują, jak to działa w Szwajcarii. A po drugie gdy przychodzisz z dobrym tematem, to zyskujesz bardzo dużą uwagę dla swojej dyplomacji publicznej.
Postanowiliśmy więc, że zrobimy to i objechaliśmy Polskę z wystawą o nowoczesnej demokracji bezpośredniej i odnieśliśmy spory sukces.
Jan Kubań: OK
Jürg Burri: Dopóki nie spowolnił nas trochę covid.
Jan Kubań: Tak, tak, ale mam nadzieję, że nadrobicie zaległości. A jakie były reakcje polskiej publiczności?
Jürg Burri: Przede wszystkim muszę powiedzieć, że byłem pod wrażeniem podstawowej wiedzy polskiej publiczności. Politycy, urzędnicy, dziennikarze, a także studenci wiedzą całkiem sporo o szwajcarskim systemie politycznym. Myślę, że ma to coś wspólnego z podręcznikami, które są używane w polskich szkołach. Widziałem, że tłumaczą one system demokracji bezpośredniej na przykładzie Szwajcarii, potem na przykładzie Wielkiej Brytanii, na przykładzie monarchii konstytucyjnej i tak dalej, i tak dalej.
Tak więc Szwajcaria jest już w polskich podręcznikach jednym z pięciu – sześciu przykładów systemów politycznych. I to jest naprawdę piękna informacja: Polacy interesują się Szwajcarią. Kiedy w gazecie ukazuje się artykuł o Szwajcarii, wielu z nich go czyta. I wyłapuje wiele ciekawych tematów i szczegółów na temat Szwajcarii. I pytają czy to prawda?
„Czy to prawda, że Szwajcarzy głosowali przeciwko temu, by mieć więcej urlopu? Czy to prawda?” Mówią: „Nie mogę w to uwierzyć!”. A Ty mówisz: „Tak jest. To co było w gazecie to prawda. Przeczytaliście prawdę! Tak właśnie Szwajcarzy postanowili.”. I jest ku temu powód. Mieliśmy wrażenie, że to będzie… że trudno będzie naszej gospodarce zachować konkurencyjność, jeśli będziemy mieli szósty tydzień urlopu.
Jan Kubań: Ponieważ Szwajcarzy płacą za swoje pomysły, więc o tym wiedzą. Jeśli płacą z własnych pieniędzy, to im zależy. Więc myślę, że… Dla mnie to jest naprawdę oczywiste.
Czy udało się Wam osiągnąć swoje cele? To znaczy, czy zasialiście w sercach polskiej publiczności ziarno demokracji bezpośredniej?
Jürg Burri: Tak,… Widziałem, że… nie tylko system głosowania i wyborów znalazł zainteresowanie, ale idee federalizmu. Jak organizuje się województwa i państwo centralne. Jak zorganizować tę relację.
Odbyło się wiele spotkań z uniwersytetami i polskimi organizacjami pozarządowymi, tu w Warszawie i w całym kraju. Odbyła się wymiana ekspercka między polskimi i szwajcarskimi ekspertami. I tam widziałem, że wiele pomysłów, wiele konkretnych pomysłów zostało podchwyconych i że niektóre z tych pomysłów wchodzą również do debaty na forum polskich miast i miasteczek. I myślę, że jest to miły rezultat tej kampanii czy tego objazdu, który odbyliśmy w związku z tematem nowoczesnej demokracji bezpośredniej.
Jan Kubań: Teraz chciałbym przejść do stosunków polsko-szwajcarskich. Jakie są ich główne cechy? Jak Pan widzi tę kwestię, to znaczy nasze stosunki między Polską a Szwajcarią?
Jürg Burri: Szwajcaria i Polska mają długotrwałe i bardzo dobre stosunki na płaszczyźnie politycznej, ale także, a nawet przede wszystkim, na płaszczyźnie gospodarczej. Mamy w Polsce ponad 200 firm szwajcarskich i zatrudniają one 64 000 osób. Są to miejsca pracy wymagające wysokich kwalifikacji, które znajdują się dokładnie w tym nurcie lub na tym poziomie, na którym polski rząd chce rozwijać kraj. Bo nie chcecie być krajem taniej siły roboczej, ale krajem innowacyjnym. Tutejsze firmy szwajcarskie produkują wysokiej jakości produkty, świadczą wysokiej jakości usługi i potrzebują bardzo dobrze wyszkolonej polskiej siły roboczej.
Trzeci poziom, na którym współpraca jest bardzo dobra, to dobra wymiana kulturalna pomiędzy oboma krajami. Jest też coraz więcej podróży tam i z powrotem oraz przemieszczania się tam i z powrotem. Społeczność polska w Szwajcarii rośnie i powiedziałbym, że te relacje międzyludzkie… są bardzo silnym i pozytywnym czynnikiem naszych stosunków.
Jan Kubań: Dziękuję. A jakie są najbliższe projekty dotyczące szwajcarskiego systemu politycznego? Czy planujecie… Ponieważ wydaje się, że covid będzie się zmniejszać. Więc będzie można podróżować. Czy macie dalsze plany rozpowszechniania idei szwajcarskiego systemu politycznego w Polsce?
Jürg Burri: Mamy jeszcze zaplanowanych kilka wydarzeń wokół tego projektu nowoczesnej demokracji bezpośredniej. Jednak w tym roku głównym tematem jest CleanTech – Czysta Technologia. Ponieważ Szwajcaria jest nie tylko krajem demokratycznym, ale także dość zrównoważonym. I udało nam się obniżyć nasze zużycie energii dzięki zastosowaniu inteligentnych technologii, dlatego chcemy zaprezentować. Szwajcarskie inteligentne technologie w Polsce. Tak więc, nasz główny kierunek informacyjny się zmienia, ale oczywiście, w obecnej sytuacji…
Trzeci, silnie dominujący temat to akcja humanitarna, w którą zarówno Szwajcaria, jak i Polska się zaangażowały. Polska podjęła ogromne, niewiarygodne i imponujące wysiłki, aby pomóc Ukrainie, która została najechana. I dramat humanitarny po prostu wymaga od nas, aby pomoc stała się najważniejszym punktem naszych działań.
Jürg Burri: Oczywiście. Czy mógłby Pan powiedzieć trochę więcej o tej pomocy? Bo to jest bardzo ważne.
Bardzo nam na tym zależy. Jakiej więc pomocy możemy się spodziewać? Polska ma obecnie do czynienia z dużą ilością uchodźców…
Wczoraj wieczorem byłem wolontariuszem na Dworcu Centralnym. Więc, wie Pan, ci ludzie uciekają. Tracą swoje domy… Musimy im pomóc! Na razie jesteśmy zderzeni z przepływem ogromnej ilości ludzi, a jakie są wasze pomysły? Pomysły Szwajcarów. Jak wy, jako Szwajcarzy, możecie im pomóc?
Jan Kubań: Cóż, po pierwsze chcę wam pogratulować, że to robicie, ponieważ wielu Polaków obecnie to robi. Oni są na ulicach, pomagają, są na dworcach, pomagają i ja ich widzę! I myślę, że to wspaniałe, ta ludzka solidarność. Która naprawdę idzie jak fala przez cały kraj. I myślę, że jest to coś, z czego będziecie również bardzo dumni również i w późniejszym czasie. Bo to wspólne robienie rzeczy jest czymś, co kształtuje obecne pokolenie i co nie tylko kształtuje pozytywny wizerunek Polski w świecie, ale także na długo pozostaje w pamięci.
Co więc robi Szwajcaria? Przede wszystkim podzielamy stanowisko w sprawie tego konfliktu.
Po drugie, wspólnie nakładamy sankcje.
Po trzecie, w Szwajcarii również przyjmujemy uchodźców z Ukrainy. Obecnie Ukraińcy mogą podróżować za darmo pociągiem przez Polskę do Niemiec, przez Niemcy do Szwajcarii, a następnie w obrębie Szwajcarii do miejsca docelowego. Tak więc transport publiczny jest oferowany, a w Szwajcarii mamy struktury i specjalny pakiet, który stworzyliśmy do obsługi tej sytuacji. Tak, aby nie było to skomplikowane dla obywateli Ukrainy lub osób, które mieszkają na Ukrainie i nie mają dokąd pójść aby przyjechać do Szwajcarii. Więc wszystko uprościliśmy po względem formalności związanych z identyfikacją itd. Nie trzeba mieć wizy jeśli się ma paszport biometryczny. Co było wcześniej wymagane przez układ z Schengen. A więc wszystko to zostało zniesione.
I kolejna sprawa. Chodzi o pomoc humanitarną, a od rozpoczęcia ataku minęły już prawie trzy tygodnie. i w tym czasie szwajcarska pomoc humanitarna i ambasada Szwajcarii w Polsce, ale także nasze przedstawicielstwa w Rumunii, Mołdawii z Ukrainą ułatwiają transporty humanitarne na Ukrainę tak długo, jak to będzie możliwe.
Mieliśmy, po pierwsze, specjalny lot dwa trzy dni po rozpoczęciu wojny z artykułami humanitarnymi: łóżkami, namiotami i tak dalej, które trafiły do strefy przygranicznej. Następnie przyjechaliśmy z zaopatrzeniem medycznym, artykułami higienicznymi. Właśnie w ten weekend odprawiono cały pociąg, który – miejmy nadzieję – pojedzie do Kijowa. I ma przybyć coraz więcej transportów. Chcemy jednak przyłączyć się do społeczności międzynarodowej i jak tylko powstanie Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża, Światowy Program Żywnościowy i inne, zrobimy to, co wszyscy powinniśmy zrobić: weźmiemy portfel i przekażemy datki, ponieważ uważam, że jest to naprawdę moment, w którym możemy coś zmienić, także dzięki pieniądzom.
Również obywatele Szwajcarii, którzy nie znajdują się tak blisko katastrofy humanitarnej, jak wy, widzą ją na ulicach Warszawy. Mogą przekazywać datki na rzecz tych instytucji, a instytucje te będą wspierać aktywistów w ich pracy i bezpośrednio uchodźców, więc to jest naprawdę wezwanie do solidarności dla nas wszystkich.
Jan Kubań: Bardzo dziękuję za tę wypowiedź. A wracając do naszego tematu o szwajcarskim systemie politycznym.
Jak ocenia Pan naszą książkę „Czy wiesz, dlaczego nie wiesz, kto jest prezydentem Szwajcarii?”. Czy mógłby ją Pan polecić naszej młodej, międzynarodowej publiczności?
Jürg Burri: Niestety nie znam szczegółowo tej książki. Ale wspominano mi o niej przy wielu okazjach. Również dlatego, że jest to książka, która jest wydana również w języku polskim i angielskim. Szczerze mówiąc uważam, że tytuł świetnie oddaje istotę Szwajcarii. Ponieważ w naszym systemie politycznym prezydentura zmienia się co roku. Tak więc co roku mamy innego prezydenta Konfederacji Szwajcarskiej. Prezydent nadal wykonuje swoje zwykłe obowiązki, więc nie jest prezydentem w pełnym wymiarze godzin. I to naprawdę pokazuje, że szwajcarski system demokratyczny starał się uczynić piramidę władzy płaską… aby dać władzę tym na dole, a nie stromą by dać władzę tym na górze!
I dlatego książka, o której mowa, jest bardzo interesująca i jak już wspomniałem, została wydana w języku polskim.
Jan Kubań: Także w języku angielskim. Więc można ją znaleźć w Internecie w google book store. Gorąco polecamy przeczytanie tej książkę jako bardzo krótkiego i łatwego do czytania wprowadzenie do szwajcarskiego systemu politycznego.
Wasza Ekscelencjo, bardzo dziękuję. Jestem bardzo wdzięczny za tę rozmowę.
Myślę, że będziemy rozpowszechniać tę naszą rozmowę o szwajcarskim systemie politycznym, o jego głównych cechach: federalizmie, subsydiarności. I płaceniu za własne pomysły z własnych pieniędzy, a nie z cudzych.
Dziękuję bardzo. I mam nadzieję, że w najbliższej przyszłości będziemy mogli się spotkać i porozmawiać na inne tematy.
Jürg Burri: Dziękuję bardzo, bardzo się cieszę z Pańskiego zainteresowania. Jestem również zaszczycony waszym zainteresowaniem. Jestem zaszczycony wszystkimi, którzy są zainteresowani i troszczą się o Szwajcarię. I życzę powodzenia.
Jan Kubań: Dziękuję.